Świąteczna magia w Pasewalku: grzane wino i świąteczne niespodzianki!
Przeżyj świąteczny jarmark bożonarodzeniowy w Pasewalku z grzanym winem, ciasteczkami i kolorowym programem dla całej rodziny.

Świąteczna magia w Pasewalku: grzane wino i świąteczne niespodzianki!
Tradycyjny jarmark bożonarodzeniowy został otwarty w Pasewalku w piątkowy wieczór, a kolorowy program sprawił, że serca gości biły szybciej. Święty Mikołaj przywitał gości radosnym śpiewem dzieci ze szkoły podstawowej w Ueckertal i był do dyspozycji pamiątkowych zdjęć. Szczególnie miłe: tym razem Ralf Schwarz, burmistrz i dyrektor szkoły podstawowej, wcielił się w rolę Świętego Mikołaja, aby wspólnie z Davidem Dörrie, inspektorem ochrony przeciwpożarowej ratusza, zadbać o jak najlepszą atmosferę. Jednocześnie Mikołaj towarzyszył jury podczas degustacji grzanego wina, a jarmarkowe światła jeszcze bardziej podniosły atmosferę.
Jarmark bożonarodzeniowy rozpoczął się w czwartek od zgiełku, który urzekł całą rodzinę. Zarówno młodsi, jak i starsi mogli liczyć na różnorodny program. Na przykład uroczysty bajkowy spektakl „Dzielny mały krawiec” w Sali Pommern, podczas którego szczęśliwe twarze dzieci uwieczniły niezapomniane chwile. W piątkowy wieczór linoskoczek Lisa Wilke zapewniła porywającą rozrywkę, a tancerze z klubu „Bee Free” błyszczeli także w sobotę imponującymi występami.
Impreza przy grzanym winie i ogłoszenie zwycięzcy
Absolutną atrakcją była impreza z grzanym winem w piątkowy wieczór. Trwały poszukiwania najlepszego grzanego wina, a wynik był imponujący. Tom Rossow zaimponował jury swoimi „Hot Spritz” i „Hot Shot” i zasłużenie zdobył drewnianą plakietkę od stowarzyszenia przedsiębiorców. Jury składające się z zastępcy burmistrza oraz członków stowarzyszenia przedsiębiorców miało pełne ręce roboty podczas obszernej degustacji, aby wybrać najlepszą z licznych propozycji.
W sobotę goście mogli także poczęstować ciasteczkami w świątecznej piekarni Mikołaja – słodkie przysmaki ufundowała spółdzielnia mieszkaniowa (Woba), a przygotowały je wolontariuszki ze stowarzyszenia Służba Chrystusowi, prezydent miasta i wiceburmistrz. Reakcja odwiedzających i sprzedawców była niezmiennie pozytywna, nawet jeśli dealerzy tacy jak Burkhard Graf, który sprzedaje likiery, zauważyli ostrożne zachowania zakupowe niektórych gości.
Duży kawałek tradycji
A jakby tego było mało, w niedzielne popołudnie pokrojony zostanie ogromny Stollen z piekarni Zillmer, kolejna atrakcja dla wszystkich miłośników słodyczy. Ten pyszny przysmak jest również wspierany przez lokalnego sponsora, firmę Lokschuppen.
Jednak w środku uroczystości miały miejsce także inne wydarzenia: w sobotę odbyła się demonstracja, w której wzięło udział około 20 uczestników, ale nie była ona związana z jarmarkiem bożonarodzeniowym. Pomimo tych pobocznych pokazów, w centrum uwagi pozostają magiczne oferty, jakie oferuje jarmark bożonarodzeniowy w Pasewalku. Wszechstronna, udana zimowa atrakcja dla regionu!