Śmiertelny wypadek podczas kąpieli w jeziorze Dobbertiner: 73-latek tragicznie utonął

Śmiertelny wypadek podczas kąpieli w jeziorze Dobbertiner: 73-latek tragicznie utonął

Tragiczny wypadek wstrząsnął dziś idyllicznym stolicą Dobbertiner See w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. 73-letni urlopowicz ze Szlezwiku-Holsztynu zmarł podczas pływania. Jak podaje NDR żona mężczyzny zauważyła, że ​​nie jest już widoczny z lądu i natychmiast zadzwoniła pod numer alarmowy.

Akcja ratunkowa, która następnie nastąpiła, była szeroko zakrojona. Ratownicy szukali przez ponad trzy godziny dużym kontyngentem, który składał się nie tylko z lokalnej straży pożarnej, ale także otrzymał wsparcie ze strony straży pożarnej w Goldberg i Mestlin. W akcji użyto płetwonurków ratowników, policyjnego helikoptera, a nawet dronów. Niestety, jak podaje Nachrichten dzisiaj, mężczyznę udało się uratować jedynie z wody, co nastąpiło około godziny 22:45.

Szerokie wsparcie

Skala akcji ratunkowej jest imponująca. Były różnice zdań, począwszy od straży pożarnej z Dobbertin i innych jednostek straży pożarnej z okolicznych gmin, a skończywszy na nurkach z DLRG Zarrentin i służbach medycznych. Na miejscu był pastor, który wspierał żonę zmarłego, a policja nie podejrzewała przestępstwa.

Incydent wpisuje się w niepokojący rozwój sytuacji w Meklemburgii-Pomorzu Przednim. W zeszłym roku DLRG odnotowała 29 śmiertelnych wypadków podczas pływania, co oznacza wzrost o dziewięć przypadków w porównaniu z rokiem poprzednim. Smutne statystyki pokazują, że ponad połowa zgonów miała miejsce na Morzu Bałtyckim. Kąpiący się muszą zadać sobie pytanie, czy często nie doceniają niebezpieczeństw związanych z pływaniem. Szczególnie niepokojący jest fakt, że zakazy kąpieli są często ignorowane, jak dokumentuje NDR.

Ogólny obraz jest niepokojący

Sytuacja jest niepokojąca nie tylko lokalnie. Bilans DLRG za 2023 r. pokazuje, że na dzień 10 września w Niemczech odnotowano łącznie 353 przypadki utonięcia, co stanowi wzrost o 75 przypadków w porównaniu z rokiem poprzednim. To najwięcej od pięciu lat. Prezydent DLRG Ute Vogt ostrzegł, że pomimo wielokrotnych apeli wiele osób nie zachowało wystarczającej ostrożności podczas pływania i nie doceniło ryzyka. Te niefortunne zdarzenia powinny służyć jako przestroga, aby zachować większą ostrożność podczas pływania i rozwinąć dobry instynkt dbania o własne bezpieczeństwo.

Tragiczny wypadek nad jeziorem Dobbertiner See to kolejny sygnał alarmowy dla wszystkich, którzy odwiedzają orzeźwiające wody w Meklemburgii-Pomorzu Przednim i okolicach. Wszyscy musimy pracować nad poprawą bezpieczeństwa pływania, aby zapobiec takim zdarzeniom w przyszłości.